Każda mama jest niezwykle wrażliwa na punkcie zdrowia swojego dziecka. To właśnie mamy najczęściej zauważają niepokojące objawy, które następnie konsultują z położną lub pediatrą. W pierwszych tygodniach życia niemowlęta często preferują jakąś pozycję, mają swój ulubiony „bok do spania”, wygnają się w jedną stronę albo są niezwykle silne i już w pierwszym miesiącu życia mocno unoszą główkę. Te z pozoru niewinne pozycje mogą być objawem asymetrii ułożeniowej lub nieprawidłowego napięcia mięśniowego. Takich objawów nie należy lekceważyć i warto je skonsultować ze specjalistą.
Już sam termin wywołuje niepokój u większości mam, które mają z nim do czynienia po raz pierwszy.
Tylko niewielki procent mam zdaje sobie sprawę z tego, że każdy Maluch przychodzi na świat z niewielką asymetrią ułożeniową. Na jej natężenie mają wpływ różne czynniki okołoporodowe (m.in.rodzaj porodu – zabiegowy vs naturalny, ilość wód płodowych) . Noworodek w pierwszych tygodniach życia przyjmuje pozycję, w której – w łonie matki – przez długi okres czasu czuł się bezpiecznie.
Warto jednak wiedzieć, że niekiedy asymetria ułożeniowa może także wynikać z nieprawidłowego napięcia mięśniowego.
Asymetria ułożeniowa nie stanowi dużego zagrożenia dla rozwoju , jeśli oczywiście odpowiednio zadbamy o zniwelowanie symptomów i nawyków. Większość ćwiczeń stanowi dobrą zabawę i można nauczyć się samodzielnego ich wykonywania:
- odpowiednio noś i układaj niemowlaka – zwłaszcza w pierwszych 3 miesiąch życia, kiedy maluszek nie stabilizuje jeszcze główki,
- zachęcaj Maluszka do częstych obrotów, podchodź do łóżeczka raz z lewej, raz z prawej strony,
- jak najczęściej zapewniaj dziecku swobodę ruchów, przestawiaj ulubione zabawki, by musiało odwracać główkę,
- do snu układaj dziecko na obu bokach, na zmianę,
- często układaj w pozycji na brzuszku – zawsze pod kontrolą wzroku.
Te proste czynności mają ogromny wpływ na rozwój Twojego maluszka. Takie ćwiczenia nie tylko pomogą w wypracowaniu prawidłowych nawyków, ale także świetnie rozwijają zdolność psycho-ruchową naszego dziecka. Warto je stosować także u zdrowych dzieci.
Pozycja na boku jest ważna nie tylko w walce z asymetrią ułożeniową, ale również pomaga dzieciom, których problemem jest ulewanie. Jednak, dla większości niemowlaków leżenie na boku, nie stanowi specjalnie atrakcyjnej pozycji, więc notorycznie przekręcają się: raz na plecki, raz na brzuszek. W takich przypadkach pomocne może być zastosowanie poduszki stabilizacyjnej, która podpiera plecki i zabezpiecza pozycję dziecka. Użyta jako „gniazdko”, zapewnia symetryczne napięcie mięśniowe ciała.
Cenne praktyczne wskazówki możecie zobaczyć w filmie >> www.youtube.com/watch?v=qSIppCHpWMw